Właśnie dziś mija rok od rozpoczęcia naszej budwy. Od roku czasu nasze życie zmieniło się o 180 stopni...
Od samego początku jeszcze zanim rozpoczeła się budowa mieliśmy problemy z drogą dojazdową. Niestety musieliśmy skierować sprawę do sądu o wyznaczenie " służebności przejazu" - naszczeście po wielu nerwach i stresach udało się. Jednak niesmak został do sąsiadów przez których właśnie tam nam było dane iść. Znaleźliśmy ekipę, która robiła nam do SSO. Oj ten czas bardzo nerowo wspominam, tyle nerów, stresów, niedomówień i na końcu rozczarowań...Ale ogólenie z wybudowanego domu jesteśmy zadowoleni, mieliśmy dobrego murarza, dach nie przecieka, ściany równe po za kilkoma fuszerkami:
W dówch miejscach nie zrobili nam węgarek,a potem musieliśmy sporo zapłacić za ich poprawkę, rury kanalizacyjne dali na wysokość jaka im się podobała i potem trzeba było kuć w fundamencie żeby to porpawić, impregnatu do drewna zeszło im z kilkanaście litrów a wygląda jakby było tylko raz pomalonawe, w dodatku chciał nas dodatkowo skasować za to że kazaliśmy mu podbitkę malować z dwóch stron, otwór drzwi wejściowych był do poprawki ponieważ był za wąski, ścianka w kuchni była węższa niż szerokość lodówki również musieli to poprawić, papę którą dawali pod pustaki nie założyli tak jak powinno być z uwzględnieniem zakładki w niektórych miejscach, folia budowlana znikneła mi z działki która służyła do przykrycia więźby (teraz by nam się przydała) i przede wszystkim drewno (odcinki) z więźby których zostało mnóstwo również znikneły z budowy. Pocieszam się tym że te wszystkie fuszerki były możliwe do poprawienia a dom jest solidnie zbudowany i nigdzie nie ma żadnych przecieków z dachu. Choć pewne, rzeczy mogą wyjść po latach .
Koszty: (dom 140m2 użytkowych )
Na dzień dzisiejszy cała inwestycja razem z działką oraz paierologią, materiałami i robocizną wyszła nasz :
282000 zł cena zawiera :
działka: 56 00 zł/11 arów
SSO + okna + elektrykę, podłączone wszystkie media są do budynku.
Do zrobienia pozostało:
tynki, hydraulika,wylewki,brama garażowa , drzwi wejściowe , drzwi do kotłowni, ocieplenie poddasza, regipsy, elewacja oraz cała wykończeniówka wewnątrz i na zewnątrz wraz z ogrodzeniem.
Gdyby nie poślizgi ekip być może po roku czasu mielibyśmy zrobione do wylewek. Czekamy na tynki które mają być skończone do kończa lipca.